Witam
Jestem nowy, ale szukałem odpowiedzi na podobne problemy niestety nie znalazłem.
Otóż, posiadam filtr RO7 od dwóch lat i do niedawna działał bez zarzutu. Od ostatniego przeglądu i wymiany wkładów obejmującego także wymianę mineralizatora borykam się z problemem cieknącej wylewki. Dodam, ze nie znam się na tego typu instalacjach a serwis i montaż robiła wyspecjalizowana w uzdatnianiu wody lokalna firma. Instalacja ciagle jest na gwarancji, mimo wszystko serwisant nie może sobie poradzić z problem, mimo 3 krotnych prób, które kończyły się wymianą zaworków wylewki. Mimo opisanych zabiegów, czyli wymienionych zaworków woda nadal kapie z wylewki i to dość intensywnie, w ciągu nocy Ok 2 litrów nakapie.
Dodatkowo mam problem z potężnym szronieniem na obudowie filtra i na przewodach, na tacy pod filtrem zbiera się woda ze szronu. Fachowiec, który wykonuje serwis mówi, ze może być to powiązane z ruchem wody, która ciagle dopełnia instalacje w wyniku kapania z wylewki. Istotnie wcześniej gdy tego problemu nie było, nie było tez szronienia.
Proszę Was o pomoc, bo zdaje się nie jest to wina wymienianych zaworków, które na drugi dzień po wymianie puszczają. Fachowiec twierdzi, ze pierwszy raz ma do czynienia z tym samym powtarzającym się problemem. Dodatkowo zauważyłem dość duży pobór wody, jak mniemam z wadliwie działająca instalacja RO - Ok . 165 litrów przez nic, gdzie nikt nie korzysta z wody.
Ciśnienie w instalacji wody Ok. 5 barów.
Prośba o pomoc w rozwiązaniu problemów i poradzenie.
Z góry wielkie dzięki.