Ten tekst będzie odrobinę złośliwy, więc nie miejcie do mnie żalu i potraktujcie go z przymrużeniem oka. Nie mam zamiaru nikogo nim obrazić, a jedynie otworzyć oczy i uzmysłowić potęgę marketingu i dobrego PR-u.
Co to jest jonizator wody?Jonizator wody to druga największa ściema w branży (pierwsza to usuwanie kamienia kotłowego za pomocą pola magnetycznego). Muszę jednak przyznać, że ma świetny marketing. Tak dobry, że nawet ludzie z branży dali się nabrać i kupili to urządzenie do firmy lub zaczęli je dystrybuować .
To nic innego jak zwykły elektrolizer, który można zrobić samemu w garażu zamknięty w jakiejś designerskiej obudowie.
Tak. Możecie zrobić sobie sami takie urządzenie. Schematy są w necie. Wystarczy dobrze poszukać. Koszt wszystkiego - 100 zł.
Czy jonizator jest bezpieczny?Większość jonizatorów ma różnego typu atesty. Bardzo dobrze. Przed zakupem sprawdźcie czego te atesty dotyczą. Często się zdarza, że elektrody wykonane są ze złej jakości materiałów (np. stal chromowana lub nierdzewna). Pod wpływem prądu elektroda ulega rozpuszczeniu i dodaje do wody szereg "minerałów" z chromem 6+ na czele. To świństwo jest jedną z największych toksyn spotykanych w branży. Pokrycie elektrod srebrem, platyną czy złotem na jakiś czas pomoże.
Sprawdźcie kraj pochodzenia urządzenia. Większość na rynku pochodzi z Chin. A jak wiadomo, produkty z tego regionu charakteryzują się wątpliwą jakością i nierzadko zawierają toksyczne komponenty. Przykład - melamina w produktach dla dzieci.
Dlaczego woda jonizowana jest najlepsza do picia?Wcale nie. Równie dobra jest kranówka, osmotyczna, źródlana itp.
Czym się kierować wybierając jonizator?Zdrowym rozsądkiem, przeczytaniem publikacji naukowych (a nie marketingowych) oraz ewentualną konsultacją z lekarzem
Jak więc mądrze wybrać?Najlepiej omijając te „cudowne urządzenie” szerokim łukiem.
Jakie jest działanie wody jonizowanej na organizm?Według „badań” naukowców z Japonii, Korei i Chin pozytywnie wpływa na organizm. Poszukajcie badań naukowców z Polski, Europy lub USA. Jak jakieś znajdziecie to podeślijcie mi proszę linki w PW. Szukałem bardzo długo i niestety nie znalazłem…
Muszę jednak przyznać, że picie wody alkalicznej spowoduje krótkotrwałe pozbędziecie się nadkwasoty. To fakt, który potwierdzą nawet lekarze. Ten sam efekt można uzyskać odrobinę taniej. Za mniej więcej 1 zł za kilka litrów. Nalejcie litr wody (może być z kranu) do dzbanka. Dodajcie łyżeczkę od herbaty sody oczyszczonej (proszku do pieczenia). GOTOWE
Wypowiedzi ludzi stosujących jonizator:Najbardziej „rozwalają” mnie teksty tego typu. Zawsze mam dzięki nim ubaw. Adam z Warszawy pozbył się hemoroidów, Ewie z Krakowa przestały wypadać włosy, a Tomek z Łodzi nie musi już stosować niebieskich tabletek ani braweranu. Wszystko za sprawą cudownej wody z jonizatora. Zastanawialiście się kiedyś dlaczego nie można wysłać o nich wiadomości, żeby potwierdzili te „rewelacje”?
PODSUMOWUJĄCZanim kupicie jonizator poczytajcie artykuły w necie. Nie mam tu na myśli ulotek reklamowych lub książek w stylu "Woda zjonizowana. coś tam coś tam" (misiałem edytować, żeby autor nie wytoczył mi procesu o zniesławienie). To wszystko jest pseudonaukowym bełkotem. Porozmawiajcie ze specami z branży oraz przede wszystkim z lekarzami oraz naukowcami. Otworzą Wam oczy.
Jeżeli koniecznie chcecie wydać kilka tysięcy złotych to... zamiast wydawać je na jakieś badziewie zainwestujcie w jakieś super wczasy w uzdrowisku. W końcu jak napisał nasz Administrator ZDROWIE NIE MA CENY. Ewentualnie dajcie bliskim lub przeznaczcie na jakiś szczytny cel (WOŚP, Caritas, domy dziecka, itp.) Zrobicie tym znacznie więcej dla siebie i innych.
pojawił się też AIFIR - 200 taka kombinacja mineralizatora z jonizatorem. Jonizacja oparta na cząstkach nanosrebra.
AIFIR 200 alkalizuje wodę (pH wzrasta do 9,5-10), wzbogaca ją w minerały (kilkadziesiąt ppm) oraz obniża ORP (do mniej więcej -150 mV). Srebro nie ma tutaj nic wspólnego z jonizacją. To ochrona przed rozwojem drobnoustrojów wewnątrz wkładu.
Możesz śmiało zainstalować ten produkt zamiast zwykłego mineralizatora.
Jak nie wierzycie to napiszcie do producenta :)